Śniadanie prasowe SPC
Technologie CCS i ich wpływ na branżę cementową
Raport pt: „Analiza ekonomiczna wpływu wprowadzenia CCS w branży cementowej na sektor budowlany i gospodarkę” przygotowany przez firmę Ernst & Young na zlecenie Stowarzyszenia Producentów Cementu był tematem spotkania prasowego branży cementowej. Uczestniczył w nim również Mirosław Majchrowicz, Prezes Zarządu Dyckerhoff Polska sp. z o.o.
Technologie CCS to wychwytywanie, transportowanie i magazynowanie CO2 w przemyśle cementowym. Ich wprowadzenie nie tylko zmniejszy emisyjność materiałów budowlanych, ale wpłynie także na ograniczenie wzrostu cen tych produktów, zwiększenie zatrudnienia w budownictwie i wzrost PKB całej gospodarki.
Mirosław Majchrowicz, członek zarządu Stowarzyszenia Producentów Cementu, Prezes Zarządu i Dyrektor Generalny Dyckerhoff Polska sp. z o.o. mówił, iż kluczowe jest zapewnienie polskim cementowniom uczciwej konkurencji;
- Cementownie ponoszą opłaty emisyjnie dwukrotnie, bezpośrednio przy produkcji i pośrednio w zakupie energii elektrycznej. Reforma systemu EUETS i wprowadzenie podatku CBAM zakładają zdecydowane zmniejszanie ilości darmowych uprawnień dla branży cementowej od 2026 roku. Dlatego spodziewamy się znacznego, skokowego wzrostu cen uprawnień do emisji w 2030 i 2034. W latach 2017-2023 ceny uprawnień do emisji CO2 rosły w błyskawicznym tempie, z 5 do nawet 100 €/tonę. Najbardziej znaczący wzrost cen uprawnień został odnotowany w 2022 i 2023.
Sektor cementowy w Polsce od dawna nastawiony jest na dekarbonizację, m.in. poprzez inwestycje w rozwój nowoczesnych technologii, które przekroczyły w ostatnich trzech dekadach już 12 mld zł. Jednak to właśnie nadchodząca dekada jest kluczowa dla przyszłości branży w naszym kraju. Stoimy na stanowisku potrzeby wyrównania szans pomiędzy producentami wyrobów budowalnych. Przemysł stalowy, petrochemicznych czy szklarski otrzymuje rekompensaty za wzrost cen energii elektrycznej spowodowany przez ETS.
Mimo przydziału bezpłatnych uprawnień, które otrzymuje sektor cementowy i tak jest już zmuszony dokupywać uprawnienia na giełdzie. Szacuje się, że jest to wielkość ponad 2 mln ton uprawnień. Dlatego już dziś koszt zakupu uprawnień do emisji dwutlenku węgla w ramach systemu EU-ETS stanowi kluczową pozycję w kosztach produkcji cementu a jego wielkość będzie tylko rosła.
- Mimo trudności w prognozowaniu zmiany cen uprawnień do emisji, należy się spodziewać, że będą one tylko rosły. Według różnych scenariuszy w 2030 roku osiągną nawet 150 euro za tonę. W długiej perspektywie rosnące koszty uprawnień emisyjnych wymuszają na polskim sektorze rozwój technologii CCS, czyli wychwytywania i magazynowania CO2.
Obawiamy się, że wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną o 150-200% związany z budową instalacji CCS w przemyśle cementowym nie będzie miał pokrycia w źródłach wytwarzania w naszym kraju – dodał Prezes Majchrowicz.
Podsumowując, wyniki analizy wskazują, że wdrożenie technologii CCS może ograniczyć koszty dla całej gospodarki wynikające z opłat EU ETS, o ile ceny uprawnień do emisji CO2 nie będą relatywnie niskie. W takim przypadku korzyści z wprowadzenia technologii CCS osiąga zarówno branża cementowa, jak i wiele innych, w tym w szczególności sektor budowlany. Korzystne efekty występują także dla wielkości konsumpcji, inwestycji i zatrudnienia w Polsce.